Postanowiłem rozpocząć dla Was całkiem nową serię postów
na blogu pt. „Lekarze go nienawidzą”. Oprócz standardowego tasiemca „From Zero
to Ultra” na karty bloga zawita jeszcze kilka kolejnych serii na różne tematy.
„Lekarze go nienawidzą” będzie poruszać tematy szeroko pojętego zdrowia i
dobrego samopoczucia. Postaram się żeby jak zawsze było zrozumiale i swojsko
bez naukowego bełkotu (niestety w niektórych sytuacjach nie będę w stanie
całkiem go uniknąć) aby seria była zrozumiała dla wszystkich a nie tylko ludzi
zajmujących się tematem czy absolwentów AWF’u i biologów :) Zamieszczane
informacje będę starał się opierać na niezbitych FAKTACH, BADANIACH oraz
WŁASNYCH PRZEKONANIACH co w jakimś stopniu powinno uczynić całość przyjemną i w
miarę wiarygodną.
MIMO TO seria ta jest tylko opisami moich przemyśleń,
czasami popartych faktami, które niekoniecznie są dobre i skuteczne dla
wszystkich dlatego przyjmowanie opisywanych metod za pewnik i stosowanie ich
może okazać się dla niektórych nieskuteczne lub nawet szkodliwe. Przed tym
ostrzegam. Jeśli zdecydujecie się stosować do moich przemyśleń z tej serii,
robicie to na WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Ta seria to nie będzie jakaś czarna magia czy coś.
Niektóre rzeczy są zupełnie oczywiste jak się nad nimi zastanowić. Mimo to
wiele osób nie chce lub nie potrafi znaleźć metody dla siebie. I mam nadzieje,
że w tym właśnie pomoże ta seria. Sam, przez kilka lat podróżowałem po
milionach stron www i książek na różne tematy i chciałem żeby ktoś, gdzieś
zrobił skrót tego co najważniejsze. „Lekarze go nienawidzą” ma właśnie być taką
mini ściągą z tego co ja się dowiedziałem po tych wszystkich lekturach i co w
moim przekonaniu jest skuteczne i warte uwagi.
Wiedza zawarta w serii oczywiście nierozerwalnie będzie
łączyć się z tematem sportu. Pomoże w zrozumieniu podstawowych zasad dotyczących
ruchu i działania naszego ciała aby wiedzę tą przełożyć efektywnie w dziedziny
diety i treningu aby robić wszystko z głową i wiedząc (mniej-więcej) dlaczego dzieje
się tak a nie inaczej.
Nie spodziewajcie się jakiś super nowych metod czy ekstra
skutecznych rozwiązań bo wiedza ta będzie naprawdę, mega podstawowa, co nie znaczy,
że zbędna i nieprzydatna. Także żadnego „rocket science” tu nie znajdziecie,
bardziej powtórkę z licealnej biologii i kilka informacji ze świata
przygotowania do sportu związanych ze zdrowiem i ludzkim ciałem.
Będę się starał aby większość rzeczy, które tu będę
opisywał płynęła z mojego doświadczenia. Może to nie będzie super uniwersalne i
nie zadziała na każdego ale przynajmniej ominie wiele suchych faktów, które,
niesprawdzone na własnej skórze lub nie przemyślane pozostają nadal tylko
informacjami, nie popartymi doświadczeniem. Także pewnie będę omijał tematy o
których nie mam pojęcia - tak w skrócie :P
Jest taka możliwość, że ktoś zwyczajnie nie będzie się z
czymś zgadzał. I ma do tego pełne prawo. Nie jestem wyrocznią i są ludzie,
którzy chociażby wiedzą więcej np. na temat biologii niż ja – w takim przypadku
proszę o konstruktywną poprawkę. Może też być, że ktoś powie „Chuja prawda bo
na mnie działa (albo nie działa)” co wbrew pozorom jest argumentem dość dobrym.
Zawsze powtarzam że „Ile ludzi, tyle organizmów” także niektóre rzeczy mogą być
dobre dla większości ale złe dla pojedynczego przypadku. Nasze organizmy to w gruncie
rzeczy nadal nieodkryta w pełni zagadka i niektóre sprawy są mocno
indywidualne.
Także mam nadzieje, że seria będzie pomocna dla
większości, pomoże otworzyć oczy i odpowiedzieć dlaczego niektóre rzeczy mają
miejsce i działają tak jak działają :)
Życzę wszystkim dużo zdrowia bo to najważniejsza sprawa
bez której żadna inna nie ma sensu.
Pozdro cześć!!!
Piotr „Duncan”
(From Zero to Ultra)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz